Apel o wystąpienia

Staranność typograficzna powszechnie kojarzona jest z efektywnością przekazu pisemnego.

Moja propozycja tematu wzięła się z niepokojącego podejrzenia, które we mnie niemal od zawsze tkwi, że komunikacja ma się nijak do typografii i że cyzelowanie ogonków i odstępików to fanaberie typografów, którzy – nawiasem mówiąc – dzięki temu znajdują platformę komunikacji.

Pismo powstało – mówiąc w ogromnym uproszczeniu – z potrzeb buchalterii (liczenie stad, zasobów zbóż itp.), a rozwinęło się, by opiewać wielkość władców. Nadaje się do utrwalania niektórych idei (oczywiście buchalterii i historii, ale też odkryć naukowych, prawa, przeżyć i in.).

Okazało się ono zdumiewająco efektywnym narzędziem – gdy mi ktoś podsyła materiał (rozmowę, wypowiedź) w postaci audio, to prawie nigdy tego nie odsłuchuję. Wolę transkrypt nagrania, bo zamiast tracić 5 minut na słuchanie, w ciągu kilkunastu sekund jestem w stanie przeczytać, o czym mowa. (Oczywiście są wyjątki od tej reguły).

Czy typografia wytworna ma sens (oprócz roli dzieła sztuki samego w sobie)? W przypadku poezji, bajek, albumów itp. – być może. W przypadku prozy – jak pokazuje sukces audiobooków i częstokroć tandetnie złożonych ebooków – typografia i jakość typograficzna raczej nie są istotne.

Chodziłoby mi o pokazanie przeróżnych form komunikacji (np. komunikacja z dziećmi, z osobami niepełnosprawnymi, komunikacja międzykulturowa, sztuka jako forma komunikacji, a nawet wyobrażam sobie taki odjazd, jak zastanawianie się nad komunikacją zwierząt) w odniesieniu (jakimś?) do typografii.

Andrzej Tomaszewski obiecał przybliżyć badania Martina Tinkera i Brora Zachrissona nad czytelnością druku. Fajnie by było usłyszeć omówienie Frutigerowego dzieła „Człowiek i jego znaki”. Godne polecenia (i zreferowania...) lektury to także „Alfabet” Davida Diringera oraz „Pierwsze słowo” Martina Kuckenburga.

Cieszy mnie perspektywa przybliżenia nam infografiki (padła taka propozycja na poprzednim spotkaniu w Bachotku), czyli wizualnej reprezentacji informacji, danych, wiedzy itp. To zagadnienie bardzo dobrze „siedzące” w tytułowym temacie.